Najlepsze transfery: Zenon Plech

10.01.2019, 18:35

Listopad od lat jest gorącym okresem w świecie żużlowym, okienko transferowe zawsze wzbudza ogromne emocje u wszystkich fanów czarnego sportu. Po miesiącach spekulacji działacze w końcu odkrywają karty i poznajemy składy na kolejny sezon. My postanowiliśmy przenieść się nieco w czasie i sprawdzić jak w przeszłości wyglądały transfery w naszym zespole. W pierwszej części cyklu przeanalizujemy naszym zdaniem najbardziej udane ruchy transferowe w historii klubu. Dziś przedstawimy bliżej sylwetkę Zenona Plecha – następcy Henryka Żyto.

Bartosz Zmarzlik jest wychowankiem Stali Gorzów i od trzech sezonów jest najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi. Bez wątpienia każdy prezes chciałby mieć go w swoim składzie. Jego przejście do naszego zespołu byłoby ogromnym wydarzeniem. Podobna historia miała już kiedyś miejsce…

W 1976 roku Wybrzeże Gdańsk zapewniło sobie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej dzięki wygranemu barażowi ze Śląskiem Świętochłowice. Drużyna potrzebowała wzmocnień, kariera Henryka Żyty dobiegała końca i potrzeba było lidera z prawdziwego zdarzenia. Właśnie wtedy klub odpalił prawdziwą bombę transferową. Nad morze postanowił przenieść się najskuteczniejszy zawodnik poprzedniego sezonu a przy tym dwukrotny mistrz Polski (1972, 1974) oraz brązowy medalista IMŚ z 1973 roku. Mowa o wychowanku Stali Gorzów Zenonie Plechu. Dziś każdy zastanawiałby się jak duże pieniądze gdański klub musiał wyłożyć, aby sprowadzić do siebie zawodnika ze ścisłej światowej czołówki. W tamtych czasach sytuacja wyglądała nieco inaczej. – „W sezonie 1975 i 76 miałem podpisany konrtakt na starty w Anglii. Niestety działacze z Gorzowa nie zgodzili się na to, abym tam jeździł. Właśnie dlatego napisałem podanie o zmianę barw klubowych. Chcieli mnie zawiesić (Gorzów), dlatego poszedłem do wojska. Wybrzeże to był Gwardyjski klub, który podlegał pod tą dziedzinę”. – wspominał niedawno Plech w jednym z odcinków naszego magazynu. Reprezentując barwy naszego klubu wychowanek Stali Gorzów miał możliwość kontynuowania startów za granicą będąc jednocześnie członkiem Kaszubskiej Brygady WOP. W zamian za oddanie swojego zawodnika Stal Gorzów dostała pięć motocykli.

Zenon Plech z marszu stał się liderem gdańskiego klubu i na koniec pierwszego sezonu nad morzem   był najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu. Drużyna zajęła szóste miejsce w rozgrywkach. W kolejnym roku do poziomu Plecha dołączyli Andrzej Marynowski oraz jeżdżący trener Henryk Żyto. W efekcie Wybrzeże wywalczyło kolejny srebrny medal IMP. Mistrzostwo zdobyła Stal Gorzów, na pocieszenie pozostaje fakt, że Super Zenon kolejny raz był najskuteczniejszym żużlowcem całej ligi.

W sezonie 1979 Plech sporadycznie startował w naszej lidze. Wybrzeże zakończyło rozgrywki dopiero na piątym miejscu. Ogromne postępy zrobił wtedy nasz wychowanek Mirosław Berliński, który zakończył rok ze średnią 2,04 punktu na bieg będąc trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu. W tym roku Zenon Plech osiągnął swój największy indywidualny sukces i na wypełnionym po brzegi stadionie Śląskim w Chorzowie wywalczył srebrny medal IMŚ. Przy okazji kolejny raz okazał się najlepszym zawodnikiem W Polsce. Sukces smakował podwójnie, ponieważ tytuł IMP został wywalczony na torze w Gorzowie, gdzie delikatnie mówiąc publiczność nie sprzyjała swojemu wychowankowi.

W kolejnym roku Plech znów skoncentrował się na startach w lidze Angielskiej przez co przez większość czasu Wybrzeże musiało radzić sobie bez swojej największej gwiazdy. Odbiło się to na wynikach i sezon zakończyliśmy na przedostatnim 9 miejscu. W efekcie pozostanie w elicie zostało wywalczone po barażu ze Stalą Rzeszów. W 1981 roku dwukrotny medalista IMŚ wystartował w 12 spotkaniach Wybrzeża Gdańsk w których wykręcił średnią 2,792 pkt na bieg. Przez cały sezon Plech ani razu nie przyjechał do mety na III lub IV pozycji. Pokazuje to tylko jakim dominatorem w tamtym okresie był znienawidzony w Gorzowie a uwielbiany w Gdańsku Zenon Plech. Drużyna rozgrywki zakończyła tuż za podium. Na dobre rozbłysła już wtedy gwiazda obecnego trenera Mirosława Berlińskiego, który był drugim najskuteczniejszym żużlowcem czerwono – biało – niebieskich. We wspominanym sezonie Plech indywidualnie wywalczył srebrny medal IMP. W kolejnym roku 29 latek zdecydował się na zmianę barw klubowych na Wyspach Brytyjskich. Ekipę Hackney Londyn zamienił na Sheffield Tigers. W kolejnych latach skoncentrował się na startach w naszym kraju.

W sezonie 1983 opuścił tylko jedno spotkanie Wybrzeża, które rozgrywki zakończyło na piątej pozycji. W tym roku po raz pierwszy od bardzo dawna Plech nie był najskuteczniejszym jeźdźcem zespołu w którym startował. Lepszy okazał się wspominany już wcześniej Berliński.

Po sezonie 83 pojawiły się głosy, że Plech powoli się kończy. „Super Zenon” w najlepszy możliwy sposób udowodnił jak bardzo nieprawdziwe było to stwierdzenie. Na torze w Gorzowie wywalczył swój czwarty tytuł IMP. Rozgrywki ligowe zakończył ze znakomitą średnią 2,735. Wystąpił w 83 biegach i ani razu nie dojechał do mety na ostatniej pozycji. Kolekcję medali o kolejne złoto Plech powiększył rok później, oczywiście na swoim macierzystym torze w Gorzowie. Niechęć miejscowej publiczności niezwykle go motywowała.

W sezonie 1985 trio Plech Berliński Dzikowski poprowadziło Wybrzeże Gdańsk do kolejnego srebrnego medalu w DMP. Tym razem lepszy okazał się Falubaz Zielona Góra, który na koniec sezonu miał na swoim koncie punkt więcej niż ekipa z Grodu Neptuna. Rok później Plech zaliczył ostatni pełny sezon startów w 1987 roku postanowił zakończyć swoją niezwykle bogatą karierę. Odejście na sportową emeryturę lidera i zarazem żywej legendy klubu sprawiło, że w kolejnych latach nasza drużyna na potrafiła wrócić na podium mistrzostw Polski. Wybrzeże Gdańska balansowało pomiędzy ówczesną pierwszą a drugą ligą.

Zenon Plech spędził w Gdańsku dziesięć lat od razu stając się ulubieńcem kibiców. Miał ogromny wkład w sukcesy naszego klubu. W klasyfikacji wszechczasów jest na dzień dzisiejszy piątym najskuteczniejszym zawodnikiem Wybrzeża, gdyby nie przerwa na starty w Wielkiej Brytanii wynik byłby na pewno jeszcze lepszy. Nadmorski klimat bardzo spodobał się Panu Zenonowi i postanowił na stałe zamieszkać w Gdańsku. Na początku sezonu 2017 z okazji 65 urodzin naszej legendy odbył się turniej „Zenon Plech zaprasza” zawody miały charakter czwórmeczu w którym wystąpiły drużyny w których występował w przeszłości jubilat. Najlepsza okazała się drużyna Sheffield Tigers złożona z obecnie startujących zawodników.

Zenon Plech w barwach Wybrzeża:

Ilość sezonów: 11
Ilość punktów: 1536
Miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników: 5

Autor: Tomasz Werbel