Wypowiedzi po wczorajszym meczu z Orłem

17.07.2017, 19:47

Zdunek Wybrzeże Gdańsk zremisowało 45:45 z Orłem Łódź. Po spotkaniu na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy i zawodnicy obu drużyn.

Janusz Ślączka (trener Orła Łódź): Czujemy niedosyt, bo pogubiliśmy kilka punktów po trasie, przez niezrozumienie zawodników. Cieszymy się z remisu, ale mogły być dwa duże punkty więcej, które przybliżyłyby nas do play-offów. Teraz musimy walczyć do końca, by się w nich znaleźć. Ja chcę w nich jechać, zawodnicy, szef i kibice podobnie.

Hans Andersen (Orzeł Łódź): Wiedzieliśmy, że będzie łatwo. Na sam koniec jednak czujemy, że mogliśmy zwyciężyć w tym spotkaniu. Zdunek Wybrzeże to dobry zespół, ale jak spojrzymy na punkty, nie wszyscy nasi zawodnicy pojechali tak, jak ich na to stać. Walczymy o play-offy i ciągle pozostajemy w grze.

Mirosław Kowalik (trener Zdunek Wybrzeża Gdańsk): Ja również żałuję tego, że straciliśmy po drodze kilka punktów, bo mogliśmy wygrać. Dziękuję za fajną walkę, bo pod względem sportowym i telewizyjnym było to fajne widowisko. Niedosyt jednak pozostaje. Wiedziałem, że nie będzie to łatwa przeprawa, ale można było i wygrać i przegrać. Z tego względu remis nie jest aż tak wielką goryczą.

Dosyć poważnym problemem jest brak Dominika Kossakowskiego. Będę dzwonił do Damiana Janiszewskiego z Torunia, może uda nam się załatwić zabieg przyspieszający cały proces. Damian to mój kolega i nie wiem czy nie najlepszy lekarz w Polsce i zobaczymy co da się zrobić. Pozostaje problem, ale stwarza się szansa dla dwóch pozostałych juniorów, potrafiących jechać. W niedzielę pojechał Marcin Turowski i to wielki talent. Pracujemy nad startami i jak to się uda, to jeszcze w tym roku będziemy mieli pociechę. Aureliusz Bieliński też czyni postępy, ale coś dzieje się z jego motocyklami i rozmawialiśmy już o tym z włodarzami klubu, że trzeba mu pomóc.

Przed meczem nie liczyłem na wielką zdobycz punktową Huberta Łęgowika i liczyłem na 4-6 punktów. Coś niedobrego się jednak dzieje z Oskarem Fajferem i musimy się nad tym zastanowić.

Kacper Gomólski (Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Żałuję remisu, bo każdy z nas pogubił kilka punktów. Ja czułem się szybki, ale później zdobyłem punkt z bonusem i zrobiłem korektę. W czternastym wyścigu było tak, jak mogło być wcześniej. Szkoda Dominika Kossakowskiego, który doznał kontuzji. Gratuluję gościom tego jak dobrze jechali. Mecz był fajny, teraz jedziemy z pilanami i chcemy wygrać.

Zobaczmy na skład Orła, to nie są laicy, tylko bardzo dobrzy zawodnicy z doświadczeniem ekstraligowym. Nie ma słabych drużyn w Nice 1.LŻ, tylko zawodnicy nieco pogubieni. Z każdym można wygrać i przegrać. Bardzo dziękujemy fanom i za tydzień się odkujemy, zdobywając przynajmniej 146 punktów.

Autor: Redakcja

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus