Wokół toru (171): Piotr Żyto spokojny o wynik

31.10.2021, 14:13

Tylko godziny dzielą nas od oficjalnego otwarcia okienka transferowego. Od jutra wszyscy zawodnicy będą mogli oficjalnie podpisywać kontrakty z nowymi pracodawcami. W międzyczasie sprawdziliśmy, co wydarzyło się u naszych rywali.

Michael Jepsen Jensen kolejny sezon spędzi w eWinner 1. Lidzie. Nowym pracodawcą Duńczyka będzie Aforti Start Gniezno. Działacze klubu z pierwszej stolicy Polski liczą, że ten doświadczony żużlowiec może być liderem drużyny. - Rozmowy z teamem Duńczyka nie należały do łatwych. Występy w nowym klubie zawsze wyzwalają dodatkową motywację. Długo rozmawialiśmy z ojcem Michaela, który w jego imieniu prowadzi negocjacje kontraktowe. Będą bardzo dobrze przygotowani do sezonu, chcą udowodnić, że to w dalszym ciągu liczący się zawodnik nie tylko w lidze polskiej, ale również na arenie międzynarodowej. Wierzymy, że tak się stanie, stąd też nasz wybór – powiedział za pośrednictwem klubowej strony Radosław Majewski, dyrektor GTM Start Gniezno.

Na papierze zespół Stelmet Falubazu Zielona Góra wydaje się być głównym faworytem do awansu do PGE Ekstraligi. Piotr Żyto uważa, że skład jaki udało mu się zbudować, powinien wystarczyć do zrealizowania celu. - Ja cały czas jestem spokojny. Od początku wiedziałem, że wszyscy się będą zbroić, bo każdy będzie chciał powalczyć o jak najlepsze miejsce. My swoje zrobiliśmy, więc nerwów nie ma. Trzeba będzie tym składem, który będziemy mieć udowodnić na torze, że należy nam się awans – wyjaśnił trener spadkowicza w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.

Pomimo pozyskania Madsa Hansena skład Trans MF Landshut Devils jak na warunki eWinner 1 . Ligi nie powala. Atutem gospodarzy powinien być specyficzny i niezbyt dobrze znany przez rywali tor. - Tor z pewnością jest jednym z elementów naszej strategii na sukces. Póki jest ten efekt świeżości tego toru, to będziemy musieli to wykorzystać. Powiem szczerze, że my też mieliśmy problem z tym torem, w szczególności na początku rozgrywek ze względu na to, że w 2020 roku przez pandemię nie odbyło się zbyt wiele zawodów i nasi zawodnicy też musieli sobie pewne rzeczy poprzypominać, natomiast jak to wszystko "zatrybiło" to od połowy sezonu byliśmy bardzo skuteczni i wygrywaliśmy wysoko te spotkania. Mam nadzieję, że to wszystko zostanie utrzymane i że zawodnicy wiedzą jakie silniki potrzebują na ten tor. Wydaje mi się, że to domowy tor może być kluczem do sukcesu i utrzymania w lidze – stwierdził Sławomir Kryjom w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Po zaledwie roku Marek Cieślak kończy swoją przygodę z ROW-em Rybnik. Były trener reprezentacji Polski od początku mówił, że zostanie na Śląsku, jeśli działacze zbudują mocny skład. Zatem ruchy transferowe poczynione przez Krzysztofa Mrozka nie zadowoliły Cieślaka - Moja umowa kończy się za dwa dni. Wtedy będę wolnym człowiekiem. Oczywiście, mogę rozmawiać z prezesem, ale mam wrażenie, że rybnicki klub obierze inną drogę. Jeśli chodzi o mnie, to też dam sobie radę. Nudzić się na pewno nie będę - mówi nam doświadczony szkoleniowiec. W Rybniku czułem się naprawdę bardzo dobrze. To była świetna przygoda. Przy okazji pozdrawiam tamtejszych kibiców i im dziękuję. Miło będę wspominać ten czas – wytłumaczył doświadczony szkoleniowiec w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.

Cellfast Wilki Krosno przebojem wdarły się na tory eWinner 1. Ligi. Okazuje się, że za sukcesem sportowym idzie w parze sukces organizacyjny. Działacze tegorocznego beniaminka pochwalili się, że sezon 2021 został już w pełni rozliczony przez klub. - W całości rozliczyliśmy się z zawodnikami zarówno z płatności wynikających z kontraktów PZM jak i zobowiązań sponsorskich. W trakcie całego kończącego się właśnie sezonu płatności dla wszystkich zawodników realizowaliśmy na bieżąco dzięki czemu zespół miał komfort pracy. Również z wszystkimi innymi kontrahentami rozliczaliśmy i rozliczamy się na bieżąco. Wiarygodność i pełna wypłacalność to priorytet w naszych działaniach. Mamy grono wspaniałych partnerów. Nasi sponsorzy chcą razem z nami budować coraz mocniejszy klub. Tak samo jest z władzami miasta – pochwalił się za pośrednictwem klubowej strony Grzegorz Leśniak, prezes Wilków.

Przed Marcinem Nowakiem trzeci sezon w ekipie Orła Łódź. Zawodnik nie ukrywa, że dobrze czuje się w zespole prowadzonym przez Adama Skórnickiego. Wychowanek Unii Leszno jest świadomy swoich słabych punktów i zamierza nad nimi popracować. - Było kilka spotkań, gdzie po wygranych biegach pojawiały się zera. Druga faza zawodów nie do końca przebiegała po mojej myśli. Mamy już na to jakiś pomysł. Myślę, że wynikało to z braku reakcji sprzętowej na zmianę toru. Na pewno będę nad tym pracował. Bardzo istotna będzie również poprawa reakcji startowej. W dzisiejszym żużlu odpowiednie wyjście spod taśmy to tak naprawdę 70 proc. sukcesu – wyjaśnił Nowak za pośrednictwem oficjalnej strony klubowej.

 

Autor: Tomasz Werbel

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus