Wokół toru(120): Czy Zengota uratuje Abramczyk Polonię?

19.09.2020, 08:30

Sezon 2020 powoli dobiega końca, wiele wskazuje, że jeszcze dziś poznamy zespół, który awansuje do PGE Ekstraligi. Działacze wszystkich drużyn myślą już o budowie składów na kolejne rozgrywki. Jak co tydzień sprawdziliśmy co wydarzyło się w zespołach rywalizujących z nami w rozgrywkach eWinner 1. Ligi.

Dziś wieczorem eWinner Apator Toruń może przypieczętować awans do PGE Ekstraligi, aby tak się stało „Anioły” muszą zdobyć minimum 1 punkt na torze w Łodzi. W tym sezonie zespół Orła Łódź jest bardzo silny u siebie i wygrana Apatora wcale nie jest taka oczywista. W klubie z Łodzi powoli zaczynają myśleć o kolejnych rozgrywkach. - Zależy co wydarzy się u innych zespołów, ale jak już pokazał ten sezon, w tym pierwszoligowym zestawieniu nie wyglądamy najgorzej i po małych korektach możemy mieć w przyszłym roku drużynę naprawdę całkiem sensowną. Na jakich pozycjach będziemy dokonywać tych korekt? Na razie umówiliśmy się z prezesem, że koncentrujemy się na tej szerokiej kadrze, którą mamy, żeby przypadkiem myśląc o innych, nie stracić tych, którzy są – powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Adam Skórnicki.

Pierwszego nowego zawodnika na sezon 2021 przedstawili działacze Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno. Umowę z ekipą z pierwszej stolicy Polski przedłuży Timo Lahti. Fin ma za sobą udany sezon, mecz przeciwko naszej drużynie był dla niego ostatnim występem w tym roku. W najbliższych dniach, zawodnik przejdzie operację dłoni, aby od początku kolejnych rozgrywek być w pełni dyspozycji.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz wciąż pozostaje w walce o utrzymanie w eWinner 1. Lidze. Przed beniaminkiem bardzo trudne zadanie, ale Jerzy Kanclerz pokazuje, że w klubie nie składają broni. Istnieje duża szansa, że na decydujące spotkania do drużyny dołączy Grzegorz Zengota, który niedawno odnowił licencję i po dwóch latach przerwy spowodowanej kontuzją może się ścigać. - Na pewno mogę potwierdzić to, że Grzegorz Zengota u nas trenował. Dzisiaj po turnieju Grand Prix w Pradze będę pochylał się nad tym tematem. Temat startów Grzegorza u nas na pewno istnieje, jednak zna mnie Pan na tyle, że dopóki nie ma podpisanych dokumentów z obu stron, to niczego nie będę oficjalnie potwierdzał. Na ten moment, a mamy godzinę osiemnastą w piątek, jesteśmy w kontakcie i Grzegorz u nas trenuje. Wyjechał dwa razy na tor, a trening jeszcze trwa – powiedział wczoraj prezes klubu z Bydgoszczy. W związku z tym możemy się spodziewać, że w niedzielę Zengota powinien zaliczyć pierwsze oficjalne zawody od czasu kontuzji.

Drugi rok z rzędu pewnym punktem Arged Malesa TŻ Ostrovii Ostrów  Wielkopolski jest Nicolai Klindt. Duńczyk cały czas poprawia swoją średnią. W tym roku miał okazję spróbować swoich sił w PGE Ekstralidze, zaliczając udany występ w roli gościa w barwach Moje Bermudy Stali Gorzów. Zawodnik nie ukrywa, że kiedyś chciałby na stałe zdobywać punkty w elicie. - Dobrze się tutaj czuję i skupiam się na tym, by jak najlepiej jeździć dla Ostrovii do końca sezonu. PGE Ekstraliga? Jeśli pojawią się propozycje z klubów ekstraligowych, na pewno się nad nimi zastanowię. Moje ambicje sięgają rywalizacji z najlepszymi – powiedział Klindt w rozmowie z portalem Sportowefakty.wp.pl.

Jak wspominaliśmy na początku eWinner Apator Toruń dziś może zameldować się w PGE Ekstralidze. Nic dziwnego, że w klubie myślą już o wzmocnieniach na kolejny sezon. - Spekulacji jest wiele. Wiem o tym doskonale. Na razie rozmawiamy z naszymi zawodnikami. Mamy koncepcję składu i nic więcej powiedzieć nie mogę. Poza tym trzeba też pamiętać o zmianach w regulaminie. To też istotna kwestia. Mogę tylko obiecać, że jesteśmy dobrze przygotowani do rozmów i na pewno zbudujemy ciekawy skład. – powiedziała Ilona Termińska. Po tym sezonie wiek juniora kończy Igor Kopeć-Sobczyński, zatem klub na pewno będzie szukał nowego młodzieżowca -  Igor Kopeć-Sobczyński kończy wiek juniora. Myślę, że musimy uzupełnić skład o jednego dobrego młodzieżowca. Cieszy mnie fakt, że wyraźne postępy robi Kamil Marciniec i myślę, że będziemy mieć jeszcze z niego pociechę. Oprócz tego mamy sporą grupę młodzieży, w której pokładamy głębokie nadzieje. – dodała prezes toruńskiej ekipy.

Formację juniorską Apatora mógłby uzupełnić Mateusz Cierniak, który notuje bardzo udany sezon w barwach Unii Tarnów. W klubie nie ukrywają, że zainteresowanie ich wychowankiem jest bardzo duże. - Pewnie łatwiej byłoby wymienić drużyny, które Mateusza nie chcą, bo niedobór wartościowych juniorów jest obecnie bardzo duży. Potwierdzam, że nasz junior ma mnóstwo konkretnych i kuszących ofert. Dobrze wiem, o jakie kluby chodzi – powiedział Łukasz Sady. Podobna sytuacja miała miejsce przed rokiem, ale wtedy Cierniak postanowił zostać w Tarnowie. Prezes „Jaskółek” nie wyklucza, że utalentowanego zawodnika uda się zatrzymać w drużynie na jeszcze jeden sezon. -  Prowadzę rozmowy z Mateuszem i jego ojcem. Pracujemy nad tym, żeby kolejny rok spędził w Unii Tarnów. Moje odczucia? W tym przypadku jestem zarówno optymistą, jak i realistą. Sprawa jest w toku. Cały czas działamy. Mamy w ręku pewne argumenty, których postaramy się użyć – dodał Sady w rozmowie z portalem Sportowefakty.wp.pl.

 

Autor: Tomasz Werbel

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus