Wszystko wskazuje na to, że na początku lipca znów usłyszymy warkot żużlowych motocykli. Kluby do tego czasu muszą od nowa porozumieć się ze swoimi zawodnikami i ustaić dokłady kształt rozgrywek. Sprawdziliśmy jak minął kolejny tydzień bez ligowej rywalizacji w zespołach zaplecza PGE Ekstraligi.
Nowy sezon wystartuje na początku lipca. Działacze do tego czasu, muszą porozumieć się z zawodnikami w sprawie renegocjacji kontraktów. Jednym z klubów, gdzie zarządowi udało się już dość do porozumienia z zawodnikami jest Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów. Kulisy negocjacji zdradził Grzegorz Walasek. - U nas w klubie jest już dogadane. Wystarczyło jedno spotkanie z prezesem, z jakby radą spółki i to wszystko. Każdy rozumie sytuacje i zgodziliśmy się na to, żeby uratować klub i żużel, bo o tym trzeba powiedzieć – powiedział w rozmowie z Canal + doświadczony żużlowiec. Walasek jest pierwszym zawodnikiem, który potwierdził, że w tym sezonie będzie startować w roli gościa w PGE Ekstralidze. „Greg” podpisał umowę z Falubazem Zielona Góra. - Falubaz był drugim klubem, który zadzwonił. Pierwszy był... Nie chciałbym mówić. (…) Piotrek Żyto zadzwonił i też na zasadzie takiej, że jakie mam plany, bo będzie gość w Ekstralidze i co ja na to. Zgodziłem się. W poniedziałek przyjechał Wojtek z umową, podpisałem ją i jakoś się nie zastanawiałem, bo wiem jaka jest sytuacja i o co jest gra – skomentował swój wybór wychowanek klubu z Zielonej Góry.
Zainteresowany startami w ekstralidze jest również Daniel Kaczmarek, zawodnik Unii Tarnów miał już nawet okazję, odbyć pierwsze rozmowy w tym temacie. - Wstępne rozmowy były i oczywiście jestem chętny na jazdę w Ekstralidze, jako pełnoprawny zawodnik, czy też jako rezerwowy pod numerem ósmym – powiedział dla portalu Speedwaynews.pl dwukrotny mistrz Polski juniorów. Na chwilę obecną, wciąż nie do końca wiadomo czy wszyscy zawodnicy zagraniczni będą mogli wystartować w naszym kraju. Barwy Unii reprezentują Peter Ljung i Kim Nilsson, którzy na dziś nie mają zgody od swojej federacji na starty w Polsce. Zdaniem Kaczmarka, „Jaskółki” poradzą sobie nawet w krajowym zestawieniu. - Uważam, że mamy dobry skład krajowy, nawet Mateusz Cierniak mógłby pojechać jako senior i wcale nie byłby na straconej pozycji. Uważam, że gdyby każdy klub musiał jechać wyłącznie polskim składem, to Unia byłaby kandydatem do jazdy w fazie play-off – zakończył 22 – latek.
Spokojnie do sezonu może przygotowywać się ekipa Car Gwarant Startu Gniezno. W klubie z pierwszej stolicy Polski, również osiągnięto porozumienie ze wszystkimi żużlowcami. – Już 30 kwietnia doszliśmy do porozumienia ze wszystkimi zawodnikami. Teraz musi to zostać przelane na papier. Jeśli mówimy o starcie ligi w dniu 11 lipca, to aneksy z zawodnikami będziemy zawierali między 6 a 11 czerwca. Wtedy będziemy mogli potwierdzić, że nasze ustne ustalenia staną się faktem. – powiedział w rozmowie z klubową telewizją Piotr Mikołajczak – członek zarządu klubu z Gniezna.
Takiego komfortu nie mają działacze eWinner Apatora Toruń. W klubie wciąż pracują nad domknięciem budżetu i dopiero wtedy możliwe będą rozmowy z zawodnikami. Zdaniem Ilony Termińskiej, nowy budżet może być o 30-40 procent mniejszy, od tego jaki był planowany na początku roku. - Jazda przy pustych trybunach ma ogromny wpływ na przychody, także rozmowy ze sponsorami nie napawają entuzjazmem. Wielu z nich chce z nami zostać i podpisują nowe umowy, ale około 70 procent firm cały czas się zastanawia i czeka na świadczenia, jakie będziemy w stanie zapewnić, a także analizuje swoje możliwości. Pocieszające jest, że dotacja miejska jest utrzymana, to 600 tys. zł. Tych scenariuszy finansowych wciąż jest kilka, bo przecież nie jest wykluczone, że w jakimś momencie sezonu kibice będą mogli wrócić na stadiony – powiedziała w rozmowie z Gazetą Pomorską prezes spadkowicza z PGE Ekstraligi.
W przerwie zimowej Marcin Nowak postanowił zamienić Poznań ma Łódź. Nowy zawodnik Orła, dzięki wsparciu sponsorów, jest w stanie dobrze przygotować się do nowego sezonu. - Sytuacja finansowa w moim teamie nie jest za wesoła. Wiadomo, że w niższych ligach nie zarabia się tyle, co w PGE Ekstralidze. Otoczyłem się jednak wspaniałymi ludźmi, zaczynając od sponsorów, a kończąc na moim mechaniku Krzysztofie Skrobale. Z większością jestem po słowie i obiecali mi, że na pewno mnie nie zostawią, choć zastrzegli, że pomoc może być mniejsza. Oczywiście rozumiem to, bo w obecnej sytuacji każda z dziedzin dostała po kieszeni i bardzo im za to dziękuję, że mimo tej przeciwności losu chcą dalej mnie wspierać. Dorabiam sobie także u sponsora w firmie ROBI, która zajmuje się różnego rodzaju chemią (płyny do spryskiwaczy, dezynfekcji itp). Z moim mechanikiem też się dogadałem, także wszystko lepiej w obecnej sytuacji nie mogło się ułożyć – powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym wychowanek Unii Leszno.
Straty związane z aktualną sytuacją w naszym kraju, policzył już Jerzy Kanclerz, który mimo wszystko jak zawsze zachowuje optymizm. - Na meczach przy pustych trybunach stracimy około milion złotych. Przeprowadziłem kalkulację, a za punkt odniesienia wziąłem nasz finałowy mecz z zespołem z Poznania. Wszystkie kluby będą borykały się z tym problemem. Wychodzi znacząca suma. Na razie mogę zapomnieć o planowanym budżecie. Uważam jednak, że nie będziemy pod kreską. Dopóki dobro klubu będzie zależało ode mnie, nie dopuszczę do długów i kredytów. Buduję to wszystko już półtora roku i nie mogę zadłużyć Polonii – powiedział prezes beniaminka eWinner 1. Ligi w rozmowie z portalem Sportowefakty.wp.pl
Autor: Tomasz Werbel
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Cellfast Wilki Krosno | 2 | 4 | +10 |
2 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 2 | 2 | +7 |
3 | Texom Stal Rzeszów | 1 | 2 | +18 |
4 | Innpro ROW Rybnik | 1 | 2 | +6 |
5 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 2 | 2 | +12 |
6 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań | 1 | 2 | -6 |
7 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 1 | 0 | -18 |
8 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 2 | 0 | -29 |