Walczymy o powrót na zwycięską ścieżkę

20.04.2018, 17:39

Po zeszłotygodniowej nieudanej wyprawie do Piły żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk wracają na stadion im. Zbigniewa Podleckiego. Przeciwnikiem naszej drużyny bedzie beniaminek Speed Car Motor Lublin. Obie drużyny postawiły sobie przed sezonem podobne cele, zapowiada się pasjonujace widowisko.

Ostatni mecz w Pile pokazał, że żużel to sport bardzo nieprzewidywalny i nie zawsze przedmeczowy faworyt musi odnieść wygraną. Nasza drużyna przęłknęła gorycz porażki i w sobotę będzie starała zrehabilitować się za nieudany mecz wyjazdowy. Zadanie nie będzie łatwe bowiem "Koziołki" z Lublina również są zaliczani  do grona ekip które do samego końca będą walczyc o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Speedway w Lublinie jest ostatnio tematem na czasie. Podopieczni Dariusza Śledzia swoje dwa pierwsze spotkania na  domowym torze odjechali przy pełnych trybunach, zdobywając trzy punkty. W końcowym rozrachunku szczególnie cenny może okazać się remis wydarty na ostatnich metrach przez Andreasa Jonssona w meczu z Orłem. Szwed, który po 10 latach powrócił do pierwszej ligi wyrasta na lidera z prawdziwego zdarzenia i na pewno trzeba będzie na niego uważać. 

W półfinałowym turnieju Złotego Kasku, który miał miejsce w zeszłym tygodniu z bardzo dobrej strony zaprezentował się Dawid Lampart. Swoją dyspozycję potwierdził także w finale, gdzie z powodzeniem rywalizował z zawodnikami ze Speedway Ekstraligi. Drugim z Polaków będzie Daniel Jeleniewski, który w ostatnim meczu wypadł ze składu i na pewno będzie chciał udowodnić swoja wartość trenerowi.

Formacja juniorska naszych gości również prezentuje się bardzo dobrze. Oskar Bober ma za sobą doświadczenia w najwyższej klasie rozgrywkowej i w tym roku wydaje się być jednym z najlepszych młodzieżowców Nice PLŻ. Natomiast Wiktor Lampart uważany jest za jeden z większych talentów w kraju. Młodszy z bracii również miał możliwość ścigania się nad morzem przy okazji półfinału Złotego Kasku. Przed Dominikiem Kossakowskim i Marcinem Turowskim stoi naprawdę trudne zadanie. Może się okazać, że to właśnie dyspozycja formacji młodzieżowej zadecyduje o końcowym triumfie którejś z ekip.

Sporym zmartwieniem dla Lecha Kędziory jest stan zdrowia Andersa Thomsena, który zaliczył bardzo nieprzyjemny upadek na torze w Pile. Choć zawodnik wyraża gotowość do startu trener postanowił dać mu odpocząć i dać szansę Patrickowi Hougaardowi. Po słabszym występnie w ostatniej kolejce z dobrej strony będzie chciał pokazać się Michał Szczepaniak. Popularny "Szczepan" musi udowodnić, że komplet w pierwszej kolejce nie był dziełem przypadku.

Nasi zawodnicy w przedsezonowych wywiadach jednogłośnie mówili, że chcąc liczyć się w walce o awans nie można przegrać żadnego spotkania na domowym torze. W sobotnie popołudnie przyjdzie pora na weryfikację tych postanowień. Mecz z Motorem będzie pierwszym z dwóch domowych spotkań jakie nasza ekipa rozegra na torze przy ul. Zawodników w przeciągu tygodnia. Pewne jest, że nie ma już miejsca na wpadki i liczą się tylko dwa punkty.

Przy okazji przypominamy, że jeśli na sobotnim meczu będzie więcej kibiców niż podczas inauguracji z Wandą Kraków to na przyszłotygodniowy mecz z Orłem Łódź obniżone zostaną ceny biletów. W sobotę zapowiadane jest bezchmurne niebo i temperatura na poziomie 20 stopni - zatem jest to idealna pogoda na żużel i nie może Ciebie zabraknąć na stadionie. Pomóż swoim dopingiem w odniesieniu drugiej wygranej naszym żużlowcom!

Awizowane składy:

Motor Lublin:

1.Robert Lambert
2.Sam Masters
3.Daniel Jeleniewski
4.Dawid Lampart
5.Andreas Jonsson
6.Wiktor Lampart
7.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk:

1.Oskar Fajfer
2.Patrick Hougaard
3.Michał Szczepaniak
4.Mikkel Bech
5.Mikkel Michelsen
6.Marcin Turowski
7.

Początek meczu: 16:00

Autor: Tomasz Werbel