
Po szalenie emocjonującym i pełnym zwrotów akcji pierwszym meczu barażowym w Toruniu nadchodzi czas na decydującą batalię o miejsce w PGE Ekstralidze. Początek rewanżowego pojedynku Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Get Well Toruń w niedzielę o godz. 15.30.
Torunianie będą bronić w Gdańsku czteropunktowej zaliczki. Przed rozpoczęciem barażowej rywalizacji fani Wybrzeża taką nieznaczną stratę braliby w ciemno. Eksperci nie dawali naszej drużynie żadnych szans i przewidywali, że wynik dwumeczu rozstrzygnie się już w Toruniu. Po pierwszych biegach wydawało się, że tak może być, ale ostatecznie nic takiego nie miało miejsca. Gdańszczanie wzięli się do roboty, odrobili prawie całe straty i do 15. wyścigu toczyli wyrównany bój z gospodarzami. „Przepaści między ligami” w pojedynku najsłabszej drużyny PGE Ekstraligi i 2. zespołu Nice 1. Ligi Żużlowej zdecydowanie nie było.
Takiego wyrównanego meczu spodziewamy się też jutro. Wielu fachowców wskazuje, że wbrew pozorom gdańszczanom u siebie nie będzie łatwiej bo nie skorzystają z rezerw taktycznych jak to miało miejsce przy gonieniu wyniku w Toruniu. Wiele będzie zależało od tego, czy Hubert łęgowik będzie w stanie urwać przyjezdnym jakieś punkty. Wychowanek Włókniarza, który z konieczności wystąpił w finale w Tarnowie i pierwszym barażu w Toruniu, faktycznie nie prezentuje ostatnio najwyższej formy. Tym razem po raz pierwszy od dłuższego czasu otrzyma szansę występu na własnym torze. W ostatnim meczu na stadionie Zbigniewa Podleckiego, co prawda ze znacznie słabszym przeciwnikiem, zdobył z bonusami 12 punktów. Co istotne, zwyżkę formy w najważniejszym momencie zyskał Dominik Kossakowski. W tym sezonie niejednokrotnie zdobycze punktowe na wyjazdach ograniczał do starć z juniorami, tymczasem w Toruniu potrafił skutecznie rywalizować z liderami Get Well. Skuteczny junior zwiększa znacznie możliwości taktycznego rozgrywania meczu gdy, któryś z seniorów ma słabszy dzień. O formę pozostałych zawodników jesteśmy spokojni. Każdego z seniorów Zdunek Wybrzeża stać na dwucyfrowy wynik. Jeśli wszyscy pojadą na miarę możliwości to w niedzielę, około godz. 18 będziemy mogli świętować powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Plan na niedzielę jest zatem prosty. Do pełni szczęścia Zdunek Wybrzeże potrzebuje zdobyć 48 pkt. Przy wyniku 47:43 dla gospodarzy rozegrany zostanie bieg dodatkowy. Wierzymy, że o realizację tego planu będzie łatwiej przy głośnym dopingu trybun wypełnionych po brzegi świetnymi gdańskimi kibicami! Zachęcamy do niezostawiania zakupu biletów na ostatnią chwilę, aby uniknąć kolejek. W sobotę będzie otwarta jedna kasa przy Bramie Maratońskiej w godzinach 15.00-19.00. W sprzedaży będą też programy zawodów. Ponadto przez cały czas odbywa się na stacji paliw Moya przy ulicy Śnieżnej 1 w Gdańsku (w godzinach 6:00-23:00) lub poprzez stroną internetową: bilety.wybrzezegdansk.pl.
Prosimy również o zapoznanie się ze zmienionymi zasadami organizacyjnymi (dotyczącymi zwłaszcza parkowania przy stadionie). Pisaliśmy o tym w tym miejscu.
Awizowane składy:
Get Well Toruń
1. Paweł Przedpełski
2. Jack Holder
3. Michael Jepsen Jensen
4. Grzegorz Walasek
5. Chris Holder
6.
7. Igor Kopeć-Sobczyński
Zdunek Wybrzeże Gdańsk
9. Troy Batchelor
10. Hubert Łęgowik
11. Mikkel Bech
12. Anders Thomsen
13. Kacper Gomólski
14.
15. Dominik Kossakowski
Autor: Redakcja
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Enea Falubaz Zielona Góra | 7 | 15 | +102 |
2 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 7 | 10 | +36 |
3 | ROW Rybnik | 8 | 7 | -22 |
4 | Zdunek Wybrzeże Gdańsk | 8 | 7 | -19 |
5 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 8 | 6 | -43 |
6 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 6 | 6 | -10 |
7 | InvestHousePlus PSŻ Poznań | 8 | 6 | - 26 |
8 | Trans MF Landshut Devils | 8 | 6 | - 18 |