Okiem prezesa (45): Wyzwania organizacyjne na 2018 rok
30.12.2017, 12:22
Lada moment rozpocznie się 2018 rok. Przed nami nie tylko występy w lidze, ale również wyzwania organizacyjne. O niektórych powiedział w kolejnym felietonie prezes Tadeusz Zdunek.
Najważniejszą informacją jest to, że w 2017 roku skończyliśmy wpłacać wszystkie wymagane regulaminem długi GKS Wybrzeże S.A. i ten problem mamy z głowy. Przejęte zobowiązania były naprawdę dużym obciążeniem i cieszymy się, że ten etap już za nami. Obecnie pracujemy nad powiększeniem budżetu, co mogłoby pozwolić na wielopoziomowy rozwój klubu. Mamy pomysły oraz plany, które systematycznie będziemy realizować.
Na pewno w 2018 roku postawimy mocniej na działania wizerunkowe. Musimy w końcu ruszyć z profesjonalną sprzedażą gadżetów. Chcemy żeby Wybrzeże było widoczne w Gdańsku również poza dniami meczowymi. W 2017 roku odświeżyliśmy stronę internetową i przygotowaliśmy zaplecze techniczne dla sklepu, teraz nadchodzi czas jego startu. Planujemy jeszcze mocniej wyjść do najmłodszego pokolenia, dlatego też przygotowaliśmy specjalną ofertę cenową biletów dla najmłodszej młodzieży, tak by mecze nie były obciążeniem budżetu ich rodziców.
Rozwijamy także szkółkę żużlową i mam nadzieję, że Grupa LOTOS dalej będzie z nami współpracowała. To ważne, bo nasza młodzież ma talent i chcemy, by klub stawał się coraz bardziej gdański, co też przyciągnie kibiców. Stawiamy na zawodników powyżej 10 lat. Dziś trenująca regularnie grupa liczy 20 członków. Ilu z nich zostanie żużlowcami tego nie wiemy, ale wyraźnie widać, że zainteresowanie trenowaniem żużla jest spore, jeśli prowadzi się je w sposób profesjonalny. Oczywiście młodsze dzieci, mające poniżej tego wieku jeżdżące na motocyklach w klasie 50 cc również będą mogły jeździć u nas, ale nie będziemy aż tak ich wspierali finansowo. Zgodnie z filozofią jaką mamy celem szkolenia nie ma być kolekcjonować medale na mini torze, tylko aby w miarę możliwości regulaminowych młodzież startowała na motocyklach w wyższych klasach.
Rozszerzymy więc przejściowe klasy sprzętowe. Na pewno czekają nas inwestycję w motory w klasie 125cc i 250cc, ale to jedyna droga już za 3-4 oklaskiwać liczną grupę wychowanków Wybrzeża walczących o najwyższe trofea. Pracujemy i czekamy na efekty, a efektami szkolenia są zawodnicy, którzy przechodzą do pierwszej drużyny i zdobywają dla niej punkty.
Tadeusz Zdunek
Autor: Redakcja
