Oceniamy żużlowców Zdunek Wybrzeże Gdańsk (1)

15.04.2018, 09:12

Porażką zakończył się wyjazd drużyny Zdunek Wybrzeże Gdańsk do Piły. Gdańszczanie praktycznie cały mecz musieli radzić sobie bez Andersa Thomsena, który odniósł kontuzję już w pierwszym wyścigu. Dziś przedstawiamy oceny portalu www.wybrzezegdansk.pl za sobotnie spotkanie.

Do oceny postawy naszej drużyny przyjęliśmy skalę szkolną od 1 do 6, gdzie 1 to występ fatalny, a 6 doskonały.

Anders Thomsen - brak oceny.
Duńczyk występ w Pile zakończył już na czwartym okrążeniu pierwszego wyścigu, kiedy upadł po kolizji z Oskarem Fajferem. Pierwsze doniesienia mówiły o złamanym obojczyku, na szczęście skończyło się na strachu i stłuczeniu. Do czasu upadku ambitnie walczył o drugą pozycję z Adrianem Cyferem. Zastępujący go koledzy startując w jego miejsce zdobyli zaledwie trzy punkty - wydaje się, że v-ce kapitan naszej drużyny spisałby się znacznie lepiej i przechylił szalę wygranej na naszą korzyść.

Oskar Fajfer - 3
Rok temu w Pile spisał się znakomicie i nie znalazł pogromcy wśród rywali. Imponował wtedy przede wszystkim znakomitymi startami. Wczoraj nie było już tak dobrze, a nawet kiedy doskonale wyszedł ze startu w wyścigu piątym dał się na trasie wyprzedzić Pontusowi Aspgrenowi. Pierwszą trójkę zdobył dopiero w przedostatnim pojedynku dnia. Cieniem na jego wystep kładzie się również kolizja z Thomsenem w pierwszym wyścigu.

Michał Szczepaniak - 2+
Nie tak wyobrażał sobie powrót do Piły. Co prawda zaczął od zwycięstwa, ale później było już znacznie gorzej. Kompletnie nie potrafił dostosować się do zmian pilskiego toru, źle dobierał scieżki. Na pewno stać go na znacznie więcej niż pokazał wczoraj.

Mikkel Bech - 4
Duńczyk z każdym kolejnym występem potwierdza, że jest na najlepszej drodze do spełnienia pokładanych w nim przed laty nadziei bycia jedną z wiodących postaci duńskiego speedway'a. Meczu w Pile nie zaczął tak jakby chciał, ale z wyścigu na wyścig rozkręcał się coraz bardziej, by w końcówce być tym z gdańszczan, który najaktywniej walczył z gospodarzami. Na minus podwójna porażka z duetem Jonasson-Cyfer w wyścigu dziewiątym.

Mikkel Michelsen - 3
Był bardzo rozczarowany po zakończeniu spotkania. Trzy bardzo dobrze występy i trzy o których chciałby jak najszybciej zapomnieć. Zaczął od niepotrzebnego wykluczenia po zbyt ostrym ataku na Patryka Fajfera, później dał się wyprzedzić na dystansie niezwykle szybkiemu Jonassonowi, by zwyciężyć w dwóch kolejnych wyścigach. Kiedy wydawało się, że wraz z Bechem odwrócą losy meczu totalnie zgasł i nie zdobył już punktu. Liderowi zespołu taka końcówka nie przystoi.

Dominik Kossakowski - 3
Junior Zdunek Wybrzeże w obliczu kontuzji Thomsena aż 5 razy pojawiał się na pilskim torze. Zaczął od pewnej wygranej w wyścigu młodzieżowym, później trzykrotnie przyjeżdżał ostatni, by zakończyć występ niespodziewanym sukcesem w dwunastej gonitwie dnia. Co już typowe dla Dominika jego jazda zależy od wyjścia spod taśmy. Jeśli wystartuje dobrze to jedzie płynnie i trudno go wyprzedzić, jeśli natomiast zostanie po starcie za rywalami to systematycznie traci do nich dystans.

Marcin Turowski - 3
Drugi z juniorów gdańskiego klubu zrobił właściwie to czego wymagają od niego kibice, czyli dojechał na drugim miejscu w wyścigu młodzieżowym zapewniając dublet dla swojej drużyny. Dobrze spisał sie również w pierwszej odsłonie czwartego wyścigu, kiedy jechał na drugiej pozycji, a za jego plecami znaleźli się Patryk Fajfer i Mikkel Michelsen. Niestety w powtórce już bez Michelsena nie dał rady Fajferowi.

Autor: Redakcja