Czy zmiany regulaminowe w żużlu wzbudzą kolejne kontrowersje?

17.09.2020, 15:16

Dziś chciałbym skupić się na zmianach w regulaminie na sezon 2021, a więc wprowadzeniu konieczności posiadania zawodnika do lat 24 na pozycji 1-5 oraz zaostrzenia przepisu o "gościu", który wzbudzał tak duże kontrowersje.

Obie zmiany uważam za bardzo korzystne, natomiast zacznijmy może od zawodnika do lat 24.

Przede wszystkim wywróci to rynek transferowy do góry nogami. Co istotne, kimś takim wcale nie musi być Polak. Pochodzenie nie ma najmniejszego znaczenia. Ważne, żeby miał mniej niż 24 lata.

Wiadomo, że najpierw po takich żużlowców sięgną najbogatsze kluby. A przecież nie ma zbyt wielu jakościowych zawodników w tym przedziale wiekowym. Mówimy raczej o kilkunastu niż kilkudziesięciu. Problemu nie ma Unia Leszno, która w swoim składzie posiada Bartosza Smektałę i Dominika Kuberę. Jest też Jaimon Lidsey. W Sparcie Wrocław są Gleb Czugunow czy Daniel Bewley. Być może do tego grona zaliczyć będzie można również Maksyma Drabika (nie wiadomo kiedy i na jak długo otrzyma dyskwalifikację). Gorącym nazwiskiem będzie Robert Lambert, a na brak ofert narzekać nie powinni też tacy zawodnicy jak Frederik Jakobsen czy Jonas Jeppesen.

W Gdańsku jest za to Robert Chmiel. Jeszcze parę tygodni temu chyba żaden z kibiców nie chciałby go widzieć w składzie na kolejny sezon. Szczególnie po tym, jak niekoniecznie dobrze spisywał się w 2020 roku. Teraz jednak optyka może się mocno zmienić. Inaczej też będzie wyglądał zawodnik, gdy obdarzy się go zaufaniem, postawi od samego początku, a nie będzie się go traktować jak rezerwowego, który może, ale wcale nie musi pojechać w meczu.

Zawodników do lat 24 jest około osiemdziesięciu. Jeśli odstawimy tych topowych, w dalszym ciągu zostanie kilkudziesięciu. 

Wcześniej trenerzy być może bali się zaryzykować. Nie byli słonni dawać szansy tym młodszym. W 2021 roku będą do tego zmuszeni, co przecież może wyjść na dobre. I to zarówno zawodnikom, jak i samym klubom. Kto wie, być może co drugi czy co trzeci odpali i pociągnie zespół do sukcesów.

Jest to też dodatkowa motywacja dla zawodników kończących wiek juniora. W poprzednich latach zdarzało się przecież, że gdy żużlowiec kończył 22 lata i nie prezentował wybitnego poziomu, to jedyne, na co mógł liczyć, były starty w drugiej lidze. A z tego - umówmy się - nie da się wyżyć. W obecnych realiach jest to niejako wyciągnięcie ręki do tych osób i danie im kolejnej szansy na regularną jazdę.

Zmusi to też kluby do większego nacisku na szkolenie młodzieży, co jest kolejnym plusem. Może się więc okazać, że trzech z siedmiu zawodników w składzie będzie szkolonych w danym klubie. Tymczasem nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że kibic bardziej utożsamia się z zespołem złożonym z wychowanków.

Są też minusy. Jasnym jest, że zawodnicy do 24. roku życia będą teraz bardziej w cenie niż kiedykolwiek wcześniej. Nie wiem czy będą przepłaceni, ale na rynku transferowym będzie się sporo działo.

*

Mam natomiast obawy jak cała sytuacja wpłynie na poziom rozgrywek. No bo siłą rzeczy kluby będą zmuszone zrezygnować z bardziej doświadczonego zawodnika, żeby spełnić wymogi regulaminowe. 

O ile problem ten raczej nie dotknie PGE Ekstraligi, o tyle na niższych szczeblach jest to pewna niewiadoma. 

*

Najważniejszą zmianą jest jednak rezygnacja z tej śmiesznej instytucji "gościa". To znaczy, teraz żeby jakikolwiek klub mógł skorzystać z tej opcji, w danej drużynie jeden zawodnik musi mieć potwierdzony pozytywny wynik na koronawirusa. Bo obecnie wyglądało to tak, że kluby (w szczególności z PGE Ekstraligi) po prostu wyciągały najlepszych zawodników z niższej klasy rozgrywkowej. Oczywiście nie mam tu pretensji do klubów. Po prostu korzystano z nie do końca przemyślanego regulamin. Na szczęście teraz ktoś postanowił pójść po rozum do głowy.

Przecież gdyby nie Chris Holder we Wrocławiu oraz Jack Holder w Gorzowie, ligowa tabela wyglądałaby zupełnie inaczej. Jednak ci dwaj australijscy bracia zdobyli na tyle punktów dla Sparty i Stali, że te zespoły finalnie znalazły się w najlepszej czwórce.

Na szczęście koniec z tym.

Tomasz Galiński

Autor: Redakcja

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus